Kasztanowe naleśniki

Naleśniki- proste, szybkie danie, które z reguły nie ma prawa się nie udać. Serwowane na słodko jak i na słono, smakują młodszym jak i starszym. Wystarczy wymieszać kilka składników które zazwyczaj każdy ma w domu i obiad lub deser gotowy. 

Naszym nowym odkryciem od niedawna jest mąka kasztanowa, która pozyskiwana jest z jadalnych kasztanów. Jak dla nas jest to idealny zamiennik klasycznej mąki pszennej a przy tym idealna alternatywa dla osób, które cierpią na celiakię, ponieważ mąka ta nie zawiera glutenu. Dodatkowo zawiera łatwo przyswajalne wartości odżywcze, białko oraz witaminy A, C, E oraz te z grupy B. Zbawienna dla naszego wzroku, hamuje procesy starzenia, zalecana dla cukrzyków ponieważ zawiera niski indeks glikemiczny w porównaniu z tradycyjną mąką pszenną. Jeden prosty składnik a tyle właściwości. 

Jeżeli chodzi o smak, jak dla nas jest absolutnie numerem jeden. Orzechowa, delikatnie słodka, zdecydowanie najlepsza ze wszystkich. Postanowiłyśmy wykorzystać ją do wspomnianych naleśników i dodać jej zamiast zwykłej mąki. Nasze naleśniki miały subtelny słodki posmak, bez grama zbędnego słodzidła. 
Jeśli chcecie odkryć nowy smak, w tradycyjnych naleśnikach, zdecydowanie sięgnijcie po mąkę kasztanową, oraz oczywiście nasz przepis. 

Składniki:
- 8 łyżek mąki kasztanowej
- jedno jajko
- szklanka mleka
-szczypta soli

Sposób przygotowania: 
Roztrzepane jajko mieszamy z mlekiem oraz solą, a następnie stopniowo dodajemy mąkę, aby nie powstały grudki. Całość bardzo dokładnie mieszamy.
Jeśli ciasto jest bardzo rzadkie można dosypać trochę mąki, jeśli natomiast wyjdzie za gęste można dolać wody lub mleka. 
Smażymy na rozgrzanym oleju kokosowym do zarumienienia.

Naleśniki, ze względu na słodkawy posmak, podałyśmy ze serkiem śmietankowym wymieszanym z miodem oraz truskawkami. Tutaj oczywiście istnieje totalna dowolność więc eksperymentujcie! :)